2018-05-17

Raport Metrohouse i Expandera Maj 2018

Na rynku wtórnym wzrosty cen mieszkań nadal postępują. W każdym z analizowanych przez Metrohouse i Expandera sześciu największych miast, ceny za jakie nabywano lokale są od 4% do 11% wyższe niż przed rokiem. Zainteresowanie mieszkaniami z drugiej ręki wzmaga sytuacja na rynku deweloperskim, gdzie próżno szukać ofert gotowych do odbioru „od ręki”. W dalszym ciągu obserwowaliśmy też ogromne zainteresowanie kredytami hipotecznymi. Na szczęście banki nie podwyższają marż i przestały wprowadzać zmiany pogarszające dostępność kredytową.
 

Tanie kredyty, moda na inwestowanie na rynku nieruchomości oraz zadyszka deweloperów, którzy nie nadążają z produkcją to podstawowe czynniki napędzające ruch na rynku wtórnym. W rezultacie ceny sprzedawanych mieszkań rosną. – Generalnie, bez względu na lokalizację, powodzeniem cieszą się mieszkania, które w każdych warunkach rynkowych uchodzą za szybko zbywalne. Dotyczy to dwupokojowych lokali w rejonach o dobrej dostępności komunikacyjnej lub niewielkich mieszkań trzypokojowych, często wybieranych przez rodziny, które w ten sposób poprawiają dotychczasowy standard mieszkaniowy. – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse.  

Wśród analizowanych przez nas miast największe wzrosty cenowe, w porównaniu z danymi sprzed miesiąca, miały miejsce we Wrocławiu (5,3%), gdzie za m kw. płacimy 5600 zł. – Jest to najwyższa stawka zaobserwowana w tym mieście w tym roku. Na tle innych miast kupujemy tu też największe lokale, średnio 65 m kw. Co ciekawe najwyższe ceny za m kw. nie dotyczą wcale stosunkowo nowych budynków. Wyznacznikiem ceny jest doskonała lokalizacja oferty w centralnych punktach miasta, co w połączeniu z niedużym metrażem powoduje wygórowane stawki za metr. – dodaje ekspert Metrohouse.
 

W Gdańsku ceny o 11% wyższe niż przed rokiem

Jeśli chodzi o zmiany w porównaniu do sytuacji sprzed roku, to liderem jest Gdańsk, gdzie została przekroczona bariera 6000 zł za m kw. – Średnia z ostatnich trzech miesięcy to 6083 zł. Oznacza to aż 11% wzrostu w porównaniu do analogicznego okresu 2017 r. Duże zainteresowanie generowane przez inwestorów z całej Polski sprawia, że właściciele mieszkań dość stanowczo utrzymują oferowane ceny. – mówi ekspert Metrohouse.
 

W Poznaniu po raz pierwszy od końcówki 2016 r. ceny ponownie przekroczyły poziom 5500 zł i obecnie wynoszą średnio 5598 zł. Nieco drożej też jest w Krakowie, gdzie klienci nabywający mieszkania z rynku wtórnego płacili za m kw. średnio 6293 zł. W minionym miesiącu niewielkie zmiany w cenach pojawiały się także w Łodzi (0,3 proc.) i w Warszawie (0,2 proc.). W stolicy warto jednak wspomnieć, że przełamany został pułap 8000 zł za m kw. Obecnie za metr płacimy 8009 zł, czyli prawie 6 proc. niż przed rokiem.
 

Popyt na kredyt nadal bardzo wysoki

Na początku roku wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi był związany z odblokowaniem ostatniej transzy dopłat w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. Później liczne wnioski składali ci, którzy starali się o dopłatę, ale jej nie dostali. – W kwietniu tego typu osoby już dawno uzyskały kredyt lub z niego zrezygnowały. Tymczasem nadal obserwowaliśmy zdecydowanie wyższe zainteresowanie kredytami hipotecznymi niż przed rokiem. – mówi Jarosław Sadowski, ekspert Expandera. Potwierdzają to dane BIKu, według którego wartość kredytów, o które zawnioskowano w kwietniu była aż o 18,5% wyższa niż przed rokiem.
 

Dostępność kredytów przestała spadać

Dobrą informacją dla osób dopiero planujących zaciągnąć kredyt jest to, że w tym roku dość stabilna jest ich dostępność. - To zmiana, gdyż od trzech lat zdolność kredytowa systematycznie spadała m. in. ze względu na zalecenia KNF w zakresie urealnienia przyjmowanych przez banki kosztów utrzymania kredytobiorców. W rezultacie dostępna kwota kredytu, dla 3-osobowej rodziny z dochodem na poziomie 5000 zł, spadła z 465 000 zł do 341 000 zł.  Miało to miejsce między kwietniem 2015 r. a styczniem tego roku. Obecnie ich zdolność kredytowa wynosi 347 000 zł, a więc nieznacznie wzrosła. Wygląda więc na to, że banki już zdążyły wprowadzić zmiany wymagane przez KNF i dostępność kredytów pozostanie w kolejnych miesiącach na poziomie zbliżonym do obecnego. – komentuje Jarosław Sadowski, Expander.

 


Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

"Ogromne zaangażowanie, wsparcie oraz serce włożone w sprzedaż naszego mieszkania. Pełen profesjonalizm na każdym etapie. Błyskawiczna sprzedaż. Bardzo dziękujemy za całą obsługę i szczerze polecamy."

— Piotr K, Wrocław