2010-04-02

Kupujący nie płacą prowizji

Standardem w większości agencji nieruchomości w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych jest pobieranie wynagrodzenia tylko od strony sprzedającej nieruchomość. W polskich warunkach rynkowych najczęściej rozpowszechniony wariant współpracy przewiduje pobieranie prowizji zarówno od strony zbywającej, jak i nabywającej nieruchomość. Tym bardziej akcje firm Metrohouse („Kupujący Nie Płaci Prowizji”) i Partnerzy Nieruchomości („Akcja 0% Prowizji”) spotkały się z żywym zainteresowaniem klientów poszukujących nieruchomości do zakupu. Przedstawiciele Metrohouse i Partnerzy Nieruchomości szacują, że umożliwienie zakupu nieruchomości bez prowizji powoduje wzrost zainteresowania ofertą nawet o 50 proc. w porównaniu do tradycyjnych ofert, przy zakupie których nadal obowiązuje prowizja.

- Akcja „0% Prowizji” umożliwia nam obsługę klientów do tej pory nie korzystających z agencji nieruchomości. Jeżeli kupujący nie płaci prowizji, jest to sygnał dla sprzedającego, że jego ofertę może zobaczyć każdy zainteresowany, nawet ten, który nie jest przekonany do tradycyjnej współpracy z  pośrednikiem. Myślę że właśnie taki system działania jest silnym argumentem dla oferentów współpracujących z naszą agencją, mówi Michał Kosiedowski, prezes zarządu Partnerzy Nieruchomości Sp. z o.o. – Akcja 0% Prowizji, oprócz generowania dużej liczby klientów i zwiększenia skuteczności sprzedaży nieruchomości, wpływa również na komfort pracy pośredników. Natomiast klienci mają możliwość zdecydowania, na jakich warunkach współpracować z agencją, dodaje Kosiedowski.
Akcja pilotażowa w obu biurach przekształciła się w silne koło napędowe pozwalające na przejście z sukcesem trudnego dla branży 2009 r. W Metrohouse 60 proc. obrotu transakcyjnego w zeszłym roku pochodziło z obsługi zleceń, w których prowizję pośrednika płacili jedynie sprzedający. W firmie Partnerzy Nieruchomości takie transakcje stanowiły 64 proc. obrotu.

- Rynek pośrednictwa musi ewaluować w kierunku pobierania prowizji tylko od jednej strony transakcji. To jedyna racjonalna droga pozwalająca na ujarzmienie obecnego chaosu w działaniach wielu agencji nieruchomości. Końcowym etapem rozwoju usług pośrednictwa jest działanie w oparciu o umowy pośrednictwa z klauzulą wyłączności. Przykład grupy pośredników z Koszalina, którzy upowszechniają taki standard już od wielu lat pokazuje, że ten system pracy jest możliwy do osiągnięcia także w szerszej skali, mówi Mariusz Kania, prezes zarządu Metrohouse S.A.

W firmie Partnerzy Nieruchomości agenci oferują już 65 procent ofert bez prowizji. W przypadku Metrohouse największy odsetek ofert bez prowizji dostępny jest u agentów działających w województwie pomorskim i dolnośląskim (po 96 proc.), średnia dostępność ofert w ramach akcji Kupujący Nie Płaci Prowizji wynosi w skali całego kraju 75 proc. – To oznacza, że trzy czwarte wszystkich ofert z naszej bazy można nabyć bez prowizji. Docelowo będziemy starać, się by każda oferta była wolna od prowizji od kupującego, dodaje Mariusz Kania.

Początkowo pomysł akcji Kupujący Nie Płaci Prowizji od jednej strony transakcji stał się przedmiotem krytyki ze strony doświadczonych pośredników przywykłych do pobierania wynagrodzenia od obu stron transakcji. – Z perspektywy czasu można powiedzieć, że droga pod prąd i przełamanie obowiązującego w Polsce sposobu współpracy z biurem pośrednictwa opłacały się. Zarówno agenci i ich klienci są przekonani, że jest to najbardziej racjonalny model na rynku, podsumowuje Michał Kosiedowski.

Oferty dostępne bez prowizji są oznaczone specjalnymi symbolami. Przy zakupie nieruchomości w ramach akcji „0% prowizji” lub „Kupujący Nie Płaci Prowizji” prowizja jest pobierana tylko od sprzedającego nieruchomość.



Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Chciałbym serdecznie podziękować za pomoc i wsparcie Panom: Arturowi Zieziuli i Rafałowi Kowalskiemu - od znalezienia oferty do zamknięcia sprawy kredytem. P.S. Kontakty do Panów mam, będę polecał."

— Paweł P., Warszawa